29 października, w piątek, prowadzący „Radiowe piątki z dębickiej Dziewiątki” zapoznali nas ze zwyczajami obchodzenia Dnia Zadusznego w innych krajach i kulturach.
Dowiedzieliśmy sie, że
- Dzień Zmarłych czyli Dia de Muertos to najstarsze religijno – etniczne święto meksykańskie. Czci pozagrobowe życie zmarłych i więzy rodzinne. Choć obchodzone jest w powiązaniu z katolickimi uroczystościami Wszystkich Świętych i Zaduszek, to wywodzi się z epoki prekolumbijskiej.
- O – bon lub Obon to doroczne święto zmarłych obchodzone w Japonii. To trzy dni pełne światła i tańca. Japończycy wierzą, że właśnie wtedy dusze zmarłych powracają na Ziemię, żeby odwiedzić swoich bliskich. Podobnie jak w Polsce, święto zmarłych to czas, w którym ludzie wracają w rodzinne strony, żeby uporządkować groby bliskich oraz ich otoczenie. W ostatnim dniu święta rodzinny korowód z latarniami odprowadza dusze przodków na cmentarz, a lampiony puszczane są także na rzeki, jeziora, morza czy do oceanu – wszystko po to, żeby dusze bez problemu trafiły znowu w zaświaty.
- Dziady to w folklorze słowiańskim określenie na duchy przodków oraz zbiór przedchrześcijańskich obrzędów, rytuałów i zwyczajów, które były im poświęcone. Istotą tych obrzędów było „obcowanie żywych z umarłymi”.
Zgodnie z propozycją młodych redaktorów w piątek można było przyjść do szkoły w przebraniu dowolnej postaci z bajki.
R. Kusibab
fot. R.K.